poniedziałek, 2 lutego 2015

Moja poranna pielęgnacja twarzy...

Witajcie!
Kochani dzisiaj szybka aktualizacja mojej pielęgnacji twarzy. Czy się coś zmieniło? A i owszem troszkę zmian jest. Zatem zapraszam Was do lektury.

La Roche-Posay, Avene, Dermedic







Nie wyobrażam sobie rozpoczęcia dnia od umycia twarzy żelem Avene Cleanance. To jest już moja druga butelka. Uwielbiam ten żel za to, że naprawdę jest świetnym produktem, za to że jest mega wydajny i przede wszystkim, że nawilża moją twarz. Próbowałam innych, ale jakoś nie są tak dobrymi żelami jak ten z Avene.

Avene Cleanance gel





Woda termalna bez niej nigdzie się nie ruszam jeśli chodzi o pielęgnację i nawilżanie skóry. Kiedy kupiłam wodę termalną La Roche-Posay klęłam ile wlazło, bo przecież najlepsza pod słońcem była woda termalna Avene. Po kilku tygodniach przyzwyczaiłam się do niej i tak naprawdę cieszę się, że jej używam. Woda cudownie nawilża moją twarz, niekiedy koi, ale też od kiedy zaczęłam używać wody termalnej nawet podkład na twarzy jakby utrzymywał się dłużej. Chociaż może to tylko moję mylne wrażenie.

La Roche-Posay Eau Thermale






Serum Dermedic Hydrain3 Hialuro. Dlaczego zaczęłam go używać tak późno? Nie wiem chyba za słaby dostęp do niego miałam. Cudowne, wspaniałe, rewelacyjne, genialne serum, które uwielbiam. Następnym razem przywiozę z Polski chyba z trzy opakowania. Kosmetyk, który bardzo dobrze nawilża skórę twarzy. Jest miękka, delikatna wprost aksamitna w dotyku. O tym serum pojawi się oddzielny post. Wiem, że już tyle osób o nim pisało, ale ja również pragnę dorzucić moje pięć groszy.

Dermedic Hydrain3 Hialuro


Krem do twarzy Redermic C (UV). To dzięki swojej koleżance Reni mojego guru kremowego, która zaszczepiła we mnie chęć kupienia tego kremu. Na początku bardzo się obawiałam. Krem przeciwzmarszczkowy, nie za młoda jestem jeszcze? Cieszę się, że Renia mi go poleciła. Moja skóra już takiej porządnej pielęgnacji potrzebowała. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia żadnej tłustej warstewki. Bałam się jak będzie sobie radziła moja twarz czy nie będzie podrażniona? Absolutnie polecam wszystkim. Cudowny krem nawilża twarz, ma ochronę przeciwsłoneczną i przede wszystkim witaminka C, która zniwelowała moje zaczerwienienia i dzięki niej pozbyłam się początkowych naczynek na policzkach.

Redermic C (UV) SPF 25


Tak wygląda moja poranna pielęgnacja. Nie mu tu żadnych skomplikowanych kosmetyków i udziwnień. Brakuje mi jeszcze dobrego kremu pod oczy, ale o nim też będzie już niedługo. Coś już będę miała nowego i wtedy zaktualizuje post o mojej porannej pielęgnacji twarzy.

A czego Wy używacie z rana do pielęgnacji twarzy? Może polecicie mi coś lepszego?
Pozdrawiam serdecznie
Wasza



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz